Chodory 3
18-106 Turośń Kościelna

tel. 085 650 30 89
tel. 085 650 30 80

Zarząd OSP

Prezes

Karol Mieszkowicz

Wiceprezes - Naczelnik

Tadeusz Drozdowski

Sekretarz

Drozdowska Marta

Skarbnik

Leszczyńska Bernarda

Gospodarz

Jan Czaczkowski

Zastępca Naczelnika

Roman Mieszkowicz

Członek

Jan Zimnoch

Komisja Rewizyjna

Członek

Rafał Pieczur

Członek

Grzegorz Gościewski

Członek

Gościewski Tadeusz







 

 

 

 

 

 

HISTORIA OSP

Jednostka OSP Chodory powstała 13 września 1932r. Inicjatorem jej utworzenia był Zygmunt Gościewski-ówczesny wójt Gminy Zawyki. W porozumieniu z mieszkańcami przeprowadził on zebranie, na którym podjęto uchwałę o powołaniu Ochotniczej Straży Pożarnej w Chodorach.Jednostka obejmowała swoim zasięgiem następujące miejscowości: Chodory, Czaczki Małe i Dołki. Była to pierwsza straż, powstała w gminie Zawyki, licząca wtedy 22 członków. Prezesem jednostki wybrany został dh Feliks Zimnoch, naczelnikiem dh Średziński Mieczysław, sekretarzem dh Edward Średziński, skarbnikiem dh Chodorowski Mieczysław, zaś gospodarzem dh Chodorowski Wincenty.

Nowi członkowie mieli za zadanie utrzymać w gotowości bojowej sprzęt, uczestniczyć w akcjach zapobiegawczych oraz służyć wiernie Państwu Polskiemu. Utrzymywano w ciągłej gotowości konie alarmowe i wóz strażacki. Zarząd OSP starał się o rozwój stanu osobowego-na dzień 31 grudnia 1932r. było już 35 strażaków. Czasy były trudne, a na wsparcie z zewnątrz nie liczono. Mieszkańcy Chodor przekazali część działki ogólnej i rozpoczęli budowę domu strażackiego o wymiarach 12m na 9m. Z inicjatywy nauczycieli-Jana Goska i małżeństwa Chrząszczów założono koło wystawiające przedstawienia i komedyjki z udziałem strażaków
i mieszkańców. I tak od grudnia 1932r. pokazano:

„Jestem rabusiem”- 26 grudzień 1932r. w Leśnej;
„Stryj przyjechał”-1 styczeń 1933r. w Leśnej;
„Jeden z nas musi się ożenić”-22 styczeń 1933r. w Kowalach;
„Poseł, czy kominiarz”- 19 luty 1933r;
„Skazaniec”-23 kwiecień 1933r. w Kowalach;
„Rysia w Krynicy” - 30 lipiec 1933r. w Chodorach;
„Carscy bohaterowie” - 26 listopad 1933r. w Chodorach;
„Piekarz i Kominiarz”- 26 grudzień 1933r.
„Życie z przeszkodami”- 21 styczeń 1934r. w Chodorach;
„Kajcio”-10 maj 1934r. w Leśnej;
„Wesele Zosi”-22 kwiecień 1935r. w Chodorach;

Organizowano również kwesty pod kościołami w Surażu, Strabli, Turośni Kościelnej, Zawykach, a także loterie fantowe i zabawy. W taki sposób zebrano datki pieniężne i zakupiono drzewo na rozpoczęcie budowy. W czerwcu 1933r. powstały pierwsze fundamenty pod remizę. Wszystkie prace niefachowe przy budowie wykonali strażacy. 2 marca 1934r. „mieszkańcy wsi Chodory ofiarowali plac na własność tutejszej straży pożarnej o długości 40m i szerokości 40m z działki Nr 227 na wybudowanie domu strażackiego przy wsi Chodory.” 24 czerwca 1934r. wyświęcono remizę, a ludzie dobrej woli ufundowali sztandar. Byli to mieszkańcy Chodór, Dołek, Czaczek Małych i Rek. Nowo wybudowaną remizę ogrodzono sztachetkami. W sierpniu 1935r. zakupiono 6 hełmów i toporki. OSP w Chodorach otrzymała subwencję z Gminy Zawyki w wysokości 150 zł.

W tym samym czasie zrodziła się myśl o zakupieniu sikawki. W związku z tym złożono wniosek do Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych. Aby zgromadzić dodatkowe fundusze na powyższy cel, druhowie wystąpili do Starostwa Powiatowego w Białymstoku o udzielenie ezwolenia na sprzedaż znaczków m.in. pod kościołem w Turośni Kościelnej. 23 września 1933r. w Warszawie dokonano oględzin i prób „sikawki ręcznej typu przenośnego, dwucylindrowej, wyrobu firmy-Strażackie Biuro Techniczne. Stwierdzono co następuje: Materiał-dobry, wykończenie-dobre.”

Z listu przewozowego z listopada 1933r. wynika, że do OSP Chodory dostarczona została: „sikawka przenośna ręczna z następującymi kompletami: 2 odcinki węża parcianego długości po 15m z zataśmowanymi łącznikami aluminiowymi, 2 odcinki węża gumowego długości 3 i 4 m, z zataśmowanymi łącznikami śrubowymi i sitkiem, zwijadło
na węże, prądownica miedziana, 2 drążki miedziane”. Przyznana została sikawka ze zwiększonym kompletem uzbrojenia o łącznej wartości 930 zł. Ta kwota na tamte czasy nie była wielka.

W okresie międzywojennym prenumerowano również czasopisma:

- „Echo Białostockie”;
- „Mały Dziennik”;
- „Strażak”.

W 1936r. uchwałą podjętą przez Zarząd OSP Chodory i mieszkańców wsi, remizę oddano na potrzeby szkoły podstawowej, aż do wybuchu wojny w 1939r. Z tego tytułu OSP otrzymała pieniądze m.in. na opalenie budynku. Organizowano przedstawienia i zabawy taneczne w Chodorach, z których dochód przeznaczony był na oświatę.

Przy OSP funkcjonował oddział strzelecki liczący 20 członków. Wybuch wojny spowodował, że strażacy musieli ukryć sztandar oraz sprzęt gaśniczy(toporki, hełmy). Przechowywano je w lesie u Pani Leontyny Chodorowskiej. Po wyzwoleniu w latach 1956-1960 sztandar został odnowiony przez Panią Gabrielę Drozdowską i Panią Annę Krynicką - mieszkanki Chodór.W roku 1941 remizę oddano na zamieszkanie rodzinom Krynickich i Drozdowskich, które utraciły swoje domostwa na skutek pożaru.

Jesienią 1946r. wybrano nowy zarząd, do którego należeli:

dh Antoni Chodorowski - prezes;
dh Antoni Borowski - naczelnik;
dh Stanisław Borowski - sekretarz.

W 1947r. remizę wyremontowano i pokryto blachą. Organizowano również próbne alarmy i kompletowano sprzęt strażacki. W tym czasie nie ustawały chęci i zapał strażaków oraz mieszkańców, którzy podejmowali się różnych przedsięwzięć:

-założono Koło Gospodyń Wiejskich;
-działano w kole łowieckim;
-organizowano kursy rolnicze;
-podejmowano zbiórki na Fundusz Budowy Stolicy i PCK.

W dniu 16 kwietnia 1953r. wybuchł wielki pożar. Chodory i Dołki niemalże całkowicie spłonęły. Zniszczeniu uległy prawdopodobnie 32 budynki. W latach pięćdziesiątych nadal organizowano zabawy dochodowe z bufetem oraz wystawiano komedyjki (np. „Jaki wstyd”, „Latawiec”, „Moralność Pani Dulskiej”), do których kostiumy wypożyczano w Teatrze Węgierki w Białymstoku.

Za wzorową pracę i służbę ojczyźnie w 1954r. jednostka otrzymała motopompę „M-200” z Komendy Powiatowej w Łapach.

Naczelnik OSP - dh Bogusław Krynicki i dh Chodorowski Krzysztof wydelegowani zostali na kurs dowódców do Ełku. Dh Krynicki pełnił funkcję naczelnika jednostki do 1980r.

W latach 1950-1980 zmieniał się skład osobowy zarządu straży.

I tak prezesami OSP byli:

- dh Drozdowski Antoni syn Pawła;
- dh Chodorowski Michał;
- dh Borowski Julian;
- dh Chodorowski Krzysztof;
- dh Chodorowski Bernard.

Z opowiadań ludzi tutejszej miejscowości wynika, że już na początku lat pięćdziesiątych OSP miała na stanie beczkowóz konny. Rok 1968 był szczególny. 5 czerwca straż w porozumieniu z władzami powiatowymi zdecydowała o otwarciu klubo-kawiarni. W sprzęt tj. stoliki, krzesła, gry, zabawy i inne niezbędne przedmioty wyposażyło Przedsiębiorstwo „RUCH”. W tym miejscu okoliczni mieszkańcy z chęcią się zbierali. A to wszystko za przyczyną jego opiekunki Pani Janiny Borowskiej, która przez 20 lat swoją pracą poświęcała się dla dobra społeczności. Do dzisiaj klub kojarzy się z miłym uśmiechem „Pani Klubowej” i zawsze świeżymi kwiatkami na stolikach. W sierpniu 1969r. założono młodzieżową drużynę przy OSP, która osiągała sukcesy na zawodach rejonowych.

Z końcem lat sześćdziesiątych jednostka otrzymała samochód strażacki marki „Żuk”, którego kierowcami kolejno byli:

dh Antoni Zimnoch;
dh Wiesław Żakowicz;
dh Franciszek Leszczyński;
dh Mieczysław Gościewski;
dh Roman Mieszkowicz.

Lata siedemdziesiąte jak dotychczas charakteryzowały się aktywna pracą w OSP oraz działaniem społeczno-kulturowym. Zacieśniła się współpraca z władzami gminy i Komendą Rejonową Straży w Łapach.

Nowy zarząd o następującym składzie wybrano 14 grudnia 1980r.:

Prezes - dh Chodorowski Krzysztof;
Naczelnik - dh Drozdowski Tadeusz;
Skarbnik - dh Opat Edward;
Sekretarz - dh Chodorowski Eugeniusz.

W tym okresie zorganizowano czyn społeczny przy uporządkowaniu garażu i malowaniu sali oraz wylano fundamenty pod słup, na którym zainstalowano syrenę elektryczną (słychać ją było na odległość 5km.). W 1982r., 15 lipca członkowie OSP dobrowolnie zebrali pieniądze, a 1 lutego 1983r. Zarząd podjął uchwałę o budowie nowej remizy. Wybrano Komitet Budowy w składzie:

dh Krynicki Edmund - przewodniczący;
dh Drozdowski Antoni;
dh Chodorowski Krzysztof;
dh Drozdowski Tadeusz;
dh Zimnoch Franciszek;
dh Czaczkowski Jan;
dh Chodorowski Bernard;
dh Mieszkowicz Roman;
dh Leszczyński Franciszek.

Prowizoryczny projekt budowy remizy wykonał Drozdowski Antoni syn Pawła. Choć nie było jeszcze pozwolenia na budowę, strażacy wykonali wykopy pod fundamenty, zwieźli żwir. Na inwestycję składali się mieszkańcy wsi-kto ile mógł przeznaczył na cel. Spora część pieniędzy na remizę przekazał Urząd Wojewódzki z funduszu na wsparcie czynów społecznych, Komenda Wojewódzka Straży Pożarnej, ponadto dużą kwotę wyasygnował PZU. Ale najwięcej pracy swoich rąk
do wspólnego dzieła wnieśli mieszkańcy, nie żałując też własnych materiałów, szczególnie drewna z prywatnych lasów. W marcu 1984r. zebrano kolejne pieniądze na wykończenie remizy.

Wiosną 1985r. sprzedano starą remizę za kwotę 90 000zł, za którą dokonano zakupu naczyń do kuchni nowo wybudowanego obiektu. Do chwili obecnej dh Irena Drozdowska, a od 2007r. wraz z dh Marią Mieszkowicz społecznie zajmują się kuchnią. Na dwa tygodnie przed planowanym terminem ukończenia budowy, roboty trwały prawie nieustannie, i w dzień i w nocy. Koniecznie chciano urządzić uroczyste przekazanie remizy, jako pomnika społecznej ofiarności, w dniu 21 lipca, w przeddzień święta Odrodzenia. Plan powiódł się całkowicie i we wszystkich szczegółach.

W lipcu 1985r. proboszcz ks. Edward Tokarzewski poświęcił remizę i tego dnia zawieszono krzyż. Na uroczyste otwarcie przyszła chyba cała wieś. „Rzadko widuje się tak liczne zgromadzenie w Chodorach. I jak to zwykle bywa przecięto wstęgę i wręczono dyplomy tym, którzy najwięcej natrudzili przy budowie.

Na estradzie wystąpiły „Zalesianki” z piosenką na tę okazję:

„WITAJ NAM ŚWIETLICO PIĘKNA I WESOŁA,

BUDOWANA CZYNEM, BUDOWANA SPOŁEM”

Remiza rzeczywiście wyglądała pięknie. Tak wielkiej sali widowiskowej nie było nawet w pobliskich Łapach. Mieszkańcy małych Chodór potrafili w ciągu jednego roku postawić sporej wielkości obiekt, z zachowaniem dobrej jakości robót. Strażacy zawsze gotowi i ofiarni raz jeszcze udowodnili, że pozostali wierni tradycjom społecznego działania, do którego pozyskali cała społeczność wsi”.

We wrześniu 1985r. Komenda Wojewódzka Straży Pożarnej przekazała Ochotniczej Straży Pożarnej w Chodorach samochód marki „STAR 244”
za wybudowanie czynem społecznym nowej strażnicy. Jego kierowcą do dnia dzisiejszego jest dh Roman Mieszkowicz.

Od 1980r. członkami Zarządu OSP Chodory byli:

Prezesi: dh Chodorowski Krzysztof- w latach 1980-1989;
dh Gościewski Tadeusz- w latach 1989-1998;
dh Krynicki Edmund- w latach 1998- marzec 2004r.
dh Tadeusz Drozdowski p.o. prezesa OSP od marca 2004r. do stycznia 2005r.
dh Tadeusz Gościewski do stycznia 2005r. do stycznia 2006r.
Naczelnik: dh Tadeusz Drozdowski- od 1980r. do chwili obecnej;
Skarbnik: dh Opat Edward- od 1980r. do 2006r.

Po dziś dzień remiza wybudowana przez OSP służy ludności lokalnej poprzez działalność kulturowo-oświatową. Organizuje się różne imprezy, wesela, prywatki, niegdyś zabawy liczące nawet do 300 osób, zebrania wiejskie, choinki szkolne oraz tradycją stało się święcenie pokarmów wielkanocnych.

Na przełomie lat 2001-2002 wykonano remont i zagospodarowano niektóre pomieszczenia w budynku remizy. Urząd Gminy w Turośni Kościelnej przyczynił się do rozpoczętego czynem społecznym przedsięwzięcia i przekazał chodorowskiej OSP łączną kwotę 10 500zł. Strażacy większość prac wykonali wykorzystując własne środki pieniężne i siły. Na walnym zgromadzeniu strażackim w marcu 2002r. podjęto jednogłośnie uchwałę o renowacji sztandaru w związku z obchodami 70-lecia OSP w Chodorach.

Gazeta Współczesna, Poniedziałek, 16.09.2002 r., Nr 179 (15092)

OSP Chodory współpracuje z organizacjami młodzieżowymi, obecnie ze Szkołą Podstawową im. Antoniego Chodorowskiego w Czaczkach Małych, wcześniej ze Stowarzyszeniem Rozwoju wsi Czaczki Małe, Chodory i okolic. Strażacy byli współorganizatorami Dnia Dziecka w 2004r., odpowiadali za porządek i bezpieczeństwo podczas Majówki w 2007r., co roku uczestniczą w akcji „Sprzątanie Świata”, w formie pogadanek szkolą przyszłych druhów z zakresu bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

OSP Chodory aktywnie bierze udział w uroczystościach odbywających się na terenie naszej gminy m.in. 27 listopada 2005r. w uroczystości poświęcenia obelisku ku czci papieża Jana Pawła II, w Święcie Niepodległości, imprezie plenerowej „Dzień Konia na Podlasiu”, „Letnim Festynie Familijnym”, w jubileuszach z okazji powstania sąsiednich jednostek OSP tj. w lipcu 2005r. w Borowskich Michałach, a we wrześniu 2006r. w Turośni Kościelnej. Warto wspomnieć o osiągnięciach naszych strażaków, którzy w latach 1982-2002 zajmowali czołowe miejsca zarówno na zawodach gminnych jak i rejonowych.

Wielkie poświęcenie, siła sprawność fizyczna i oddanie pracy społecznej to wszystko czym może szczycić się OSP i mieszkańcy wsi. Ponadto rok rocznie nasi druhowie otrzymywali nagrody rzeczowe, wyróżnienia i dyplomy za społeczną działalność na rzecz ochrony przeciwpożarowej. Nie budzi wątpliwości fakt uznania OSP Chodory za jednostkę bezkonkurencyjną. Przygotowania do zawodów trwają czasami tygodniami. Sportowcy ćwiczą kondycję, dopracowują do perfekcji wykonanie wszystkich elementów, składających się na poszczególne etapy zawodów.

Sprzęt wykorzystywany podczas treningów tj. równoważnię, pachołki, tarczę, ścianę strażacy wykonali sami w 2002r. W 2004r. dla potrzeb zawodów wg systemu CTIF zmontowano tunel, a w 2007r. dokonano naprawy motopompy. Tak solidnie wykonany sprzęt na pewno przez długi czas będzie służyć druhom. Środki pieniężne i materiały na te cele przekazali ochotnicy oraz dofinansowali sponsorzy i Urząd Gminy w Turośni Kościelnej.

W ostatnim pięcioleciu szczególnym i znaczącym sukcesem dla chodorowskiej jednostki było zajęcie I miejsca w klasyfikacji generalnej podczas III Wojewódzkich Zawodów Sportowo-Pożarniczych w Mońkach przeprowadzonych wg systemu CTIF i tym samym udział w mistrzostwach Polski zorganizowanych w dniach 17-19 września 2004r. w Parczewie. OSP Chodory jako pierwsza jednostka z powiatu białostockiego reprezentowała Podlasie na zawodach ogólnopolskich, zajmując 16 miejsce na 27 drużyn. Ważnym wydarzeniem dla OSP był udział w 2002r. w II Wojewódzkich Zawodach w Supraślu, gdzie druhowie otrzymali gratulacje za zajęcie I miejsca w konkurencji „ćwiczenia bojowe” grupy A mężczyzn oraz trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej grupy A.

W tych zawodach z Chodor startowali (na zdjęciu od lewej):

 dh Paweł Drozdowski;
dh Karol Mieszkowicz;
dh Stanisław Dojlida;
dh Roman Mieszkowicz;
dh Piotr Leszczyński;
dh Marcin Mieszkowicz;
dh Tadeusz Drozdowski;
dh Adam Czaczkowski;
dh Maciej Gembicki
oraz równie godnie OSP reprezentował ówczesny prezes
dh Edmund Krynicki (pierwszy od prawej).


W ostatnich zmaganiach w 2006r. na szczeblu wojewódzkim w Siemiatyczach zawodnicy z Chodor zdobyli srebro, zwyciężając w „bojówce” oraz uzyskując drugie miejsce w sztafecie sportowo-pożarniczej. Uczestnicząc w zawodach powiatowych strażacy sportowcy odnoszą spore sukcesy. I tak w roku 2000 startując po raz pierwszy zajęli 7 miejsce. Następnie w Supraślu w 2002r. i podczas III zawodów powiatu białostockiego w 2004r. w Zabłudowie stanęli na najwyższym podium, a w 2006r. w Czarnej Białostockiej zdobyli w klasyfikacji generalnej III miejsce. Członkowie tutejszej OSP na zawodach gminnych nie mają właściwie konkurencji. Potwierdziły to zawody sportowo-pożarnicze w Łapach w dniu 03 czerwca 2007r. Występy naszej ekipy strażackiej zawsze żywiołowo dopingują liczni kibice, rodziny, fani i przyjaciele, a także gospodarz gminy Turośń Kościelna-Andrzej Jurczak, o czym można przeczytać w lokalnej prasie.

Przełomem w życiu OSP w Chodorach był maj 2005r., kiedy to formalnie do straży przyjęto kobiety. Zarówno strażacy jak i druhny mogą liczyć na wzajemną pomoc, zrozumienie tak samo w przygotowaniach do zawodów, jak i przy wszelkich pracach porządkowych w obiekcie strażnicy oraz innych działaniach kulturowych. Potwierdzeniem tego jest przeprowadzony w okresie od stycznia do kwietnia 2007r. generalny remont sali. Przedsięwzięcie zostało sfinansowane w znacznej części przez Urząd Gminy w Turośni Kościelnej, następnie ze środków własnych i darowizn.

Dorobek materialny, społeczny i kulturowy OSP Chodory oraz mieszkańców wsi na bieżąco jest utrwalany. To za przyczyną druhen, które gromadzą eksponaty w powstałej w 2002r. Izbie Tradycji oraz zapisów kronikarskich. Od ponad 5 lat dh Marta Drozdowska prowadzi kronikę chodorowskiej OSP, zaś autorką wcześniejszych zapisów była dh Irena Drozdowska. Kronika OSP w Chodorach została dwukrotnie wyróżniona podczas III-go w Dubiczach Cerkiewnych i IV-go w Sejnach Wojewódzkiego Przeglądu Kronik OSP i zakwalifikowana do zorganizowanego w dniach 22-24 września 2006r. w Gnieźnie, Ogólnopolskiego Konkursu kronik i prac „Z dziejów OSP”.

Na walnym zebraniu w dniu 01.02.2006r. powołano nowy zarząd OSP w składzie:

Prezes - dh Tadeusz Gościewski
Naczelnik - dh Tadeusz Drozdowski
z-ca naczelnika - dh Roman Mieszkowicz
sekretarz - dh Barnarda Leszczyńska
skarbnik - dh Bronisława Opad
gospodarz - dh Jan Czaczkowski
kronikarz - dh Marta Drozdowska
członek - dh Jan Zimnoch
oraz komisję rewizyjną:
przewodniczący - dh Andrzej Motoszko
wiceprzewodniczący - dh Stanisław Dojlida
członek - dh Grzegorz Gościewski.

Podsumowując 75-lecie Ochotniczej Straży Pożarnej w Chodorach z satysfakcją należy stwierdzić, że jednostka została zasadnie powołana. Była potrzebna okolicznej społeczności, czego potwierdzeniem jest fakt udziału w akcjach gaśniczych nie tylko na terenie gminy Turośń Kościelna, ale też gminy Juchnowiec i Suraż. Zaangażowanie i uzyskane wyniki w realizacji zadań społecznych, przyczyniły się w znacznym stopniu do zabezpieczenia majątku narodowego oraz popularyzacji zasad bezpieczeństwa pożarowego w naszym środowisku.

W całym 75-leciu istnienia OSP Chodory do naszych obowiązków należało nie tylko gaszenie pożarów i zapobieganie im, ale również udział w szkoleniach i zawodach strażackich oraz działalność kulturowa. Starsi strażacy swoją postawą i działalnością potrafią przyciągnąć młodzież, która czynnie uczestniczy we wszystkich działaniach podejmowanych w ramach planu Ochotniczej Straży Pożarnej w Chodorach. Zarówno chłopcy jak i dziewczęta kultywują idee strażackie. Można powiedzieć, że bycie strażakiem młodzi mają we krwi.

Świadczy o tym chociażby stan osobowy OSP, która liczy na dzień 31.08.2007r. 90 osób, w tym 18 druhen.